wtorek, 7 kwietnia 2015

Od Małgosi Cd Charles

- On wyniósł wszystkie oprócz tej.- Powiedziałam dając mu brzytwę.
- Dzięki. jesteś kochana.- Powiedział i wyszedł.
- Charls gdzie idziesz?- Zapytała.
-  Nad Jezioro łabędzie. Muszę się ogolić i popływać.- Powiedział i wyszedł po chwili jednak wrócił.
- Czego szukasz?
- Ręcznika.- Odparł. Podałam mu ręcznik.
- Dzięki.- Odparł. Posprzątałam w domu i wyszłam. Usiadłam na werandzie a po chwili przysiadł do mnie Merlin.
- Gdzie Charles?- Zapytał.
- Poszedł popływać.
- Jak wróci to powiedz mu że o pierwszej go teleportuję a i potem powiedz Jasiowi że was do tej wioski teleportuję o szóstej. Mają tam problem z każdym rodzajem stworów.
- Jasne. Powiem im.- Odparłam. Merlin odszedł do siebie. Po godzinie wrócił  Charles.
- Merlin kazał Ci przekazać że teleportuje Cię za godzinę.- Powiedziałam.
- Dobrze. Jestem już gotowy.- Powiedział. Podeszłam do niego i pocałowałam go.
- Masz mi to zwrócić jasne?- Zapytałam.
< Charles?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz